Jakie modele bielizny modelującej powinnam nosić dla mojej figury?

 

Z pewnością, od czasu do czasu pojawiają się w Twoim życiu takie okazje, kiedy chciałabyś ukryć pewne niedoskonałości figury i po prostu – wyglądać jak milion dolarów. W końcu niechciane aspekty sylwetki posiada praktycznie każda z nas, prawda? A co z sytuacjami, kiedy na dietę czy trening brakuje czasu lub po prostu się nie uda, bo czasu mało do wielkiego wyjścia.  Gdy za kilka dni masz ważną randkę czy imprezę, na której chcesz zrobić oszałamiające wrażenie, z pomocą przychodzi – niezawodna i praktyczna – bielizna modelująca.

 

 

 

 

Bielizna modelująca – rozwiązanie starsze (i skuteczniejsze) niż myślisz

Nawet spoglądając wiele lat wstecz, dążenie do osiągnięcia pewnego kształtu, od zawsze w jakiś sposób dotykało kobiety. Przykładowo – spójrz na przyciasne gorsety, które kilka wieków temu noszone były dosłownie każdego dnia. O komforcie nie było tu mowy, ale cóż – powszechny trend zrobił swoje… Na szczęście, prędzej czy później ustąpiły one miejsca alternatywnej – i co ważne – tysiąc razy wygodniejszej opcji, jaką stała się właśnie bielizna modelująca. 

Dziś, tego typu rozwiązanie wciąż pozyskuje coraz to więcej zwolenniczek. Tym bardziej, że nawet popularne majtki wyszczuplające, które kiedyś kojarzyły się z tymi babcinymi, zdecydowanie odbiegają już od dawnych stereotypów. O taką opcję śmiało można pokusić się nawet, gdy planujesz wyjście na randkę. Zakładając na siebie bieliznę modelującą lub korygującą, to trochę tak, jakbyś właśnie przyodziała się w warstwę dodatkowej pewności siebie.?

 

 

Przede wszystkim – nie kombinuj z rozmiarem

Jeśli myślisz, że kupując mniejszy rozmiar takiej bielizny, efekt będzie jeszcze lepszy, niestety – jesteś w błędzie. Wybierz po prostu taki, który nosisz na co dzień. Zaufaj, że każdy z elementów modelującej dessous jest sam w sobie tak zaprojektowany, aby nieco ciaśniej opinać ciało. Zaś decydując się na mniejszy model niż powinnaś, ryzykujesz, że: 1) w ogóle się w nią nie zmieścisz, 2) będziesz czuła się skrajnie niekomfortowo, 3) zniszczysz swoje zdrowie.

 

Bielizna wyszczuplająca, jeśli tylko jest odpowiednio dobrana, może odjąć Ci nawet kilka centymetrów. Koniecznie trzeba tu jednak położyć nacisk na słowa: “odpowiednio dobrana”. Musisz wiedzieć, że aby mogła ona spełnić swoje zadanie, koniecznym jest jak najlepsze dopasowanie jej do budowy ciała. Niestety, nie zawsze jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Dlatego, poniżej znajdziesz kilka rad, które pomogą Ci znaleźć optymalne rozwiązanie dla Twojej sylwetki. 

 

 

 

 

Dla ułatwienia, warto posłużyć się najprostszą klasyfikacją, która wyodrębnia kilka podstawowych typów figury. Traktuj je jednak poglądowo. Jeśli poczujesz, że żadna z przytoczonych kategorii nie opisuje wiernie kształtów Twojego ciała, nie staraj się sklasyfikować na siłę. Szukając odpowiedzi jakim typem jesteś, spójrz raczej na to, co najbardziej rzuca się u Ciebie w oczy. Obfity biust, szersze ramiona, a może prosta talia? Każdy z tych elementów, który uda Ci się wyodrębnić, może być dużą wskazówką w kwestii doboru idealnej bielizny modelującej. 

 

 

1. Sylwetka typu jabłko (= typ “O”)

Ciało o tym kształcie, wiele posiadaczek uważa za problematyczne – a to z uwagi na szersze ramiona, obfity biust i brak wyraźnie zarysowanej talii. Jeśli masz ten typ sylwetki, prawdopodobnie zauważasz u siebie tendencję do wydatnego, krągłego brzucha. Za to, z drugiej strony jako jabłko możesz poszczycić się pięknymi, smukłymi nogami. 

Takie zestawienie krągłości sprawia tu wrażenie, że górna część ciała wydaje się szersza od dolnych partii. Można zauważyć, że sylwetka (w środkowej części) mogłaby zostać wpisana w kształt koła. Właśnie stąd nazwa – typ “O”. Przykład osoby z takim typem figury to chociażby Magda Gessler.

 

Bielizna, która przy tym typie sylwetki, przyniesie Ci najbardziej zadowalające efekty, to majtki z wysoką talią. Sprawią one, że krągły brzuszek zostanie nieco “spłaszczony”, a talia stanie się smuklejsza. Zaś o ile nie będzie Ci przeszkadzał dodatkowy element bielizny, sprawdzi się tu również modelujący top. 

Dodatkowo, jeśli masz problem z tak zwanymi “bryczesami” – zwróć koniecznie uwagę na model typu body modelujace na szelkach. No i oczywiście – pamiętaj w tym wszystkim, aby w swoich stylizacjach pokazywać nogi, które stanowią ogromny atut figury jabłka.?

 

 

 

 

2. Sylwetka typu gruszka (= typ “A”)

Przy sylwetce w kształcie gruszki, najbardziej będą rzucać się u Ciebie w oczy krągłe, obfite pośladki, szerokie biodra oraz masywne uda. Dla kontrastu, górne partie wydają się tu wręcz filigranowe – mowa o wąskich ramionach i raczej mało wydatnych piersiach. Do tego, Twoja talia jest wyraźnie zarysowana. Ten typ można zaobserwować na przykład u Jennifer Lopez. Tak, jak jabłko opierało się na literze “O”, tak akurat ten typ sprowadza się do kształtu litery “A”.

 

W przypadku sylwetki o typie gruszki, głównym celem będzie optyczne zwężenie bioder i wyszczuplenie ud. Idealnym rozwiązaniem okażą się dla Ciebie halki oraz majtki wyszczuplające z nogawkami. Z kolei, jeśli chcesz pójść o krok dalej – możesz pokusić się zarazem o stanik push-up lub wkładki push up do biustonosza. W ten sposób, proporcje Twojego ciała zostaną wyrównane. 

 

 

 

 

3. Sylwetka typu odwrócony trójkąt (= typ “V”)

Kształt ciała, który przypomina odwrócony trójkąt, charakteryzuje się rozbudowanymi górnymi partiami – w szczególnie chodzi tu o wyraźnie szersze ramiona. Dolne części ciała – biodra oraz nogi, mają raczej drobną, delikatną budowę. Taką sylwetkę posiada między innymi Kate Hudson. Najlepiej odwzorowuje ją litera “V”.

 

Jeśli posiadasz taką figurę, najlepszym rozwiązaniem będzie dla Ciebie podkreślenie talii. Świetnie sprawdzą się tu body modelujące, a dodatkowy push up na pupie zaokrągli pośladki. Jeśli lubisz swoja pupę i nie zależy Ci na jej podniesieniu, wypróbuj stringi spłaszczające brzuch (już niedługo w sprzedaży). Są rewelacyjne! Docelowo chodzi tu o wymodelowanie samego obszaru brzucha. Warto postawić też na biustonosz powiększający piersi albo specjalne, silikonowe wkładki powiększające, jeśli Twoim celem jest powiększenie biustu.

 

 

 

 

4. Sylwetka typu klepsydra (= typ “X”)

To właśnie typ “X” jest pożądany przez znaczną część płci pięknej. Szczególnie, że ostatnimi czasy, został okrzyknięty mianem “idealnego”. Kobieta o figurze klepsydry posiada duże wcięcie w talii, a zarazem – ramiona i biodra o podobnej szerokości. Dzięki temu, proporcje ciała wydają się zbliżone do słynnych “idealnych wymiarów” sylwetki damskiej, czyli 90-60-90. Taką figurę można zaobserwować u Marilyn Monroe. 

 

U wielu kobiet, które posiadają figurę “X”, uwydatnia się nieraz pewna tendencja, która może być powodem kompleksów. Mówiąc wprost – chodzi o oponkę na brzuchu. Mimo, że talia jest wąska, to poniżej jej linii może zbierać się trochę tłuszczyku. Jest to jak najbardziej naturalne, ale jeśli zależy Ci, aby ukryć tę wypukłość, warto sięgnąć po majtki wyszczuplające z nieco podwyższonym stanem lub stringi wyszczuplające brzuch. Dzięki temu, Twoja talia stanie się jeszcze wyraźniej zaznaczona – a wtedy, możesz być pewna, że żaden facet nie przejdzie obok Ciebie obojętnie.?

 

 

 

 

5. Sylwetka typu kolumna (= typ “H”)

Wyznacznikami tego typu sylwetki jest prosta figura, którą można też określić jako chłopięcą. Wszystkie wymiary Twojego ciała są do siebie zbliżone – prawdopodobnie masz niemal taką samą szerokość ramion oraz bioder. Kształt a la kolumna zazwyczaj charakteryzuje osoby o filigranowej budowie ciała, które mają mały biust, płaską pupę i szczupłe nogi. Tym co różni tę sylwetkę od klepsydry, jest talia, która praktycznie wcale nie jest tu zarysowana. Za przykład figury typu “H”, można przytoczyć postać Nicole Kidman. 

 

Jeśli możesz sklasyfikować się jako osoba o typie kolumny, najlepszą opcją będzie wydobycie z Twojego ciała krągłości. Możesz tutaj śmiało eksperymentować z wszelkimi elementami bielizny push up. Zwróć uwagę na staniki powiększające piersi czy mniej popularne, ale równie korzystne – majtki z efektem push up. Dzięki nim, również Twoja talia stanie się optycznie węższa. A jeśli nie odstraszają Cię gorsety – to również może być dobra opcja. Zaufaj – te obecne są już tysiąc razy wygodniejsze, niż te wiktoriańskie, sprzed kilkuset lat.

 

 

 

 

Podsumowanie

Niezależnie na jaką bieliznę modelującą się zdecydujesz, najważniejsze jest jedno – powinna być ona dla Ciebie niczym druga skóra. Wygoda i komfort użytkowania to aspekty, które można by podkreślać w nieskończoność – ale to tylko dlatego, że są po prostu maksymalnie ważne. Jak już mogłaś wcześniej przeczytać, nie chodzi o to, aby na siłę zaklasyfikować się do którejś grupy, ale aby spojrzeć na swoje ciało, jak na złożoną całość. Całość, składającą się z elementów, które z kolei chcesz mniej lub bardziej eksponować. Świadomość własnych atutów to podstawa – a dopiero w następnej kolejności, pojawia się przestrzeń do modelowania i wyszczuplania. 

Teraz, gdy znasz już trochę wskazówek, które, mamy nadzieję, naprowadziły Cię na nowe rozwiązania, wybór należy wyłącznie do Ciebie. A poszukiwania idealnej bielizny modelującej z pewnością warto zacząć właśnie od nas – Bilbette.?